Co zmieni na rynku Mieszkanie+ ?

Strona główna » Co zmieni na rynku Mieszkanie+ ?

Na rynku nieruchomości w Polsce szykują się niemałe zmiany. W miniony piątek Prezes Rady Ministrów Beata Szydło przedstawiła świeży pomysł – program Mieszkanie+, który ma poprawić warunki mieszkaniowe w naszym kraju i zwiększyć dostępność tańszych mieszkań na wynajem.

Mieszkanie plus trzy filary

Ustawa z nowym programem przewidzianym przez obecny rząd, ma trafić do Sejmu jeszcze w tym roku. Docelowo ma zastąpić obowiązujący jeszcze przed dwa lata program Mieszkanie dla Młodych, wokół którego w ostatnich miesiącach pojawiło się wiele kontrowersji i niejasności. W ramach Mieszkania+ przewidziano trzy filary, mające usprawnić politykę mieszkaniową. Pierwszy to utworzenie Narodowego Funduszu Mieszkaniowego, drugi wiąże się z ustawą zachęcającą do systematycznego oszczędzania na mieszkanie, trzeci dotyczy budownictwa czynszowego i komunalnego.

Najważniejszy z filarów to utworzenie Narodowego Funduszu Mieszkaniowego, w bazie którego mają znajdować się grunty przekazane przez Skarb Państwa. Grunty do Narodowego Funduszu Państwowego mogą być przekazywane przez instytucje państwowe, agencje czy spółki, do których należą na przykład Polskie Koleje Państwowe. Taką możliwością będą dysponować również spółdzielnie, samorządy czy firmy prywatne. Przekazujący Funduszowi grunty, w zamian mają mieć zapewniony kilkuprocentowy zysk oraz certyfikaty inwestycyjne.

business-money-pink-coins-large

Według jednego z założeń programu Mieszkanie + Polacy mają nauczyć się oszczędności

Ustawa wiążąca się z oszczędnościami na zakup mieszkania, będzie działać za pośrednictwem indywidualnych kont mieszkaniowych w istniejących w Polsce bankach, które zgłoszą chęć uczestnictwa w programie. Polacy będą mogli zbierać na nich pieniądze na wydatki związane z remontem czy zakupem nieruchomości w przyszłości. Okres oszczędzania ma wynosić co najmniej 5 lat, a po tym okresie na sumiennie oszczędzającego Kowalskiego czekać będzie specjalna premia, której wysokość nie została jeszcze ujawniona.

Trzeci filar to zwiększenie poparcia zwiększenie wparcia dla społecznego budownictwa czynszowego. Samorządy będą mogły składać wnioski o dofinansowanie kosztów związanych z budową mieszkań. Oprócz takich dopłat, spółki gminne, towarzystwa budownictwa społecznego oraz samorządy będą mogły starać się uzyskać środki na budowę mieszkań czynszowych również w inny sposób – składając wniosek o kredyt preferencyjny w Banku Gospodarstwa Krajowego.

Skąd pomysł na mieszkania?

To, że rynek w Polsce potrzebuje świeżości i nowych rozwiązań, nie stanowi dla nikogo niespodzianki. Z danych wynika, że niemal 40 procent obywateli naszego kraju nie stać na zakup czy wynajem nieruchomości. Stąd też coraz więcej młodych ludzi woli mieszkać dłużej z rodzicami bez prób wcześniejszego usamodzielniania się, na które ich po prostu nie stać.

Według danych Europejskiego Urzędu Statystycznego, na przełomie dziewięciu lat, odsetek Polaków w wieku między 25 a 34 lata mieszkających pod jednym dachem z rodzicami, wzrósł o 7 procent. Średni procent takich osób w Europie wynosi około 28 procent, dla Polski to prawie 50. Młode pokolenie coraz częściej ma pracę i stałe zarobki, jednak jego sytuacja nie jest na tyle stabilna, by móc zainwestować w dom czy mieszkanie. To właśnie między innymi im ma pomóc nowe rozwiązanie obecnego rządu.

pexels-photo-108293-large

Beneficjentami programu będą prawdopdobnie Millenialsi, którzy powoli zaczynają zakładać rodziny

Nieruchomości to w naszym życiu temat bardzo ważny, ale jednocześnie problemowy. Żeby kupić własne mieszkanie, trzeba dysponować niemałymi oszczędnościami. Tym bardziej utrudnione zadanie mają młodzi, którzy dużych oszczędności jeszcze nie mają, mogą pochwalić się jednak stałymi zarobkami i zdolnością kredytową. To do takich Polaków przeznaczony był program Mieszkanie dla Młodych, który cieszył i nadal cieszy się dużą popularnością. Jak będzie z nowym pomysłem, który MdM ma zastąpić?

Polityka mieszkaniowa ma stanąć na nogi

… taki jest cel rządu wprowadzającego w życie nowy program. Pozostaje nam tylko liczyć na to, że założenia Mieszkania + sprawdzą się w całości, a wszyscy poszukujący aktualnie mieszkań będą mogli w przeciągu kilku lat z nich skorzystać. Polityka mieszkaniowa to jeden z komponentów, który w o wiele lepszej formie ma przyczynić się do poprawy jakości życia w Polsce.

Zgodnie z programem mieszkania w Polsce mają być sporo tańsze dzięki najważniejszemu filarowi całego projektu, czyli utworzeniu Narodowego Funduszu Mieszkaniowi. Dzięki przekazywaniu przez Skarb państwa gruntów, średni czynsz ma mieć wysokość od 10 do 20 zł za metr kwadratowy.

pexels-photo-108120-large

Wszystko wskazuje na to, że dzięki nowemu programowi rządu zakup własnej nieruchomości ma być ułatwiony

Nowy program Mieszkanie+ z założenia ma poprawić jakość życia Polaków i jak najszybciej pomóc im rozwiązać aktualne i powszechne problemy, które dotyczą głównie deficytu mieszkaniowego. A kto może być jego beneficjentem? Każdy! Odbiorcami programu Mieszkanie + mają być wszyscy mieszkańcy naszego kraju, którzy chcieliby zakupić w niedalekiej przyszłości nieruchomość. Beata Szydło podkreśliła, że nie ma on również żadnych ograniczeń wiekowych czy geograficznych oraz że jest to realny projekt, który rozpocznie się już w tym roku.

Mieszkanie bardziej na + czy – ?

Każda nowość, tym bardziej o tak wielkim znaczeniu musi spotkać się z opinią pozytywną lub negatywną – tutaj: potencjalnych beneficjentów programu. Ciężko w tej chwili oceniać jakie przyniesie on skutki. Dobrze byłoby, gdyby wprowadzane za dwa lata zmiany przyniosły same korzyści, a polityka mieszkaniowa rzeczywiście mogła rozwinąć się na plus. Nowy program ma jednak mankamenty, o których również mówi się już prawie tak często jak o jego ogromnych zaletach.

Mieszkanie+ zakłada przede wszystkim pomoc w zwiększeniu możliwości wynajmu nieruchomości, co w Polsce nie cieszy się jak na razie ogromną popularnością, a tylko nieco ponad 4% Polaków korzysta z tej opcji. Lubimy przywiązywać się do miejsc, w których mieszkamy i zakładając rodzinę wolimy wziąć kredyt i mieć dom na własność niż w tym czasie płacić za wynajem. Taka forma jest popularna raczej wśród studentów i jeszcze nieustatkowanych młodych ludzi, którzy nie znaleźli jeszcze swojego miejsca na Ziemi.

pexels-photo-8280-large

Według oficjalnych danych wynajem w Polsce – wbrew pozorom – utrzymuje się na dość niskim poziomie

Oprócz małej popularności wynajmowania w Polsce mieszkań i domów, krytycy podkreślają jeden z filarów programu opierający się na oszczędnościach. Według nich nie zda on egzaminu, ponieważ Polacy zwyczajnie nie mają takich comiesięcznych środków, by móc comiesięcznie oszczędzić na tyle dużą kwotę, która nawet po zakładanych minimum 5 latach, nie mogłaby pokryć związanych z zakupem czy remontem mieszkania wydatków. Pierwszy filar także wzbudza wątpliwości. Przekazywanie gruntów do bazy Narodowego Funduszu Mieszkaniowego nie wystarczy, by liczba nowych mieszkań wzrosła. Potrzebne są jeszcze pieniądze na ich budowę.

Jak się okazuje, program jak na tę chwilę jest dość ogólnikowy, a potencjalni jego beneficjenci nie mogą jeszcze opierać się na żadnych konkretach. Rząd ma jednak jeszcze ponad dwa lata na dopracowanie szczegółów. O wszelkich poprawkach będziemy pewnie słyszeć na bieżąco.

Co sądzicie o zmianach zapowiedzianych przez program Mieszkanie+? Czy jest od korzystniejszy od trwającego jeszcze MdM? Jeśli planujecie w najbliższym czasie zakup nieruchomości, chętnie pomożemy we wszelkich formalnościach. Wejdź na www.tyszkiewicz.pl lub zadzwoń – 58 558 53 53